Spodzianki niespodzianki :P
Uszyte z bawełny z lycrą więc troszkę naddają. Materiał był dwukolorowy, z jednej strony czrwony a z drugiej ... hmmm ... ciężko stwierdzić taki jakiś brunatny :D Po praniu dodatkowo wylazł na nim taki jaky wzór marmurka czerwonego, więc wybrałam tę brunatną stronę :)
Ale zastanawiam się nad drugimi takimi ale czerwonymi :P
Spodenki z sierpniowej burdy model 126 oczywiście nie obyło się bez małych poprawek z mojej strony ... no cóż niektóre opisy w Burdzie są takie że jak by to pies ugryzł to by się przekręcił :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz