do rzeczy ...
Z zasłonki upolowanej w SH powstaje kurteczka ćwiczebna. Model z Burdy 3/2013 nr 135.
Ćwiczebna dlatego iż kurtka właściwa powstać ma z kremowej eko skóry. Nie chcąc psuć przy ewentualnym pruciu eko skóry postanowiłam poćwiczyć wszywanie kołnierza na zasłonce której w razie czego nie będzie mi żal.
Jestem w połowie drogi gdyż rzecz dla mnie najważniejsza (kołnierz z rewersem na stójce) jest ukończona.
W szoku wielkim byłam że wszycie owego elementu zajęło mi to całe 10-15 min. Nie wiem czy to dużo czy mało dla wprawnej krawcowej ale dla mnie była to szybkość światła :)
Proszę na razie nie pytać o biały pasek na dole :) opowiem o nim przy następnym razie
:)
I na koniec kremowa gruba srebrna z dzwoneczkiem :) tak na smaczek :)
Przypominam o trwającym konkursie Moja Wiosna
Na nadsyłanie prac macie czas do 10 kwietnia. Bransoletki czekają a pogoda sprzyja pastelowym delikatnym stylizacjom.
wow Ala super zapowiada się super kurteczka! Bransoletka śliczna! Ja uwielbam swoją, którą wygrałam w Twoim konkursie :-)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem umiejętności! Czytałam gdzieś o grupie szyciowej w Krakowie, jest taka? Przede mną wiele do zrobienia w temacie szycia i dziergania ale widzę, że warto :)
OdpowiedzUsuńPani Ania...albo po prostu Ania - bardzo dziekuję za dedykację :) jestem pod wrażeniem młodej, pracującej mamy która potrafi znaleźć czas na szycie :) i czekam na efekt kremowej kurtki :)
OdpowiedzUsuńP.S Apeluje o więcej postów z niezwykle uroczym młodym modelem o imieniu Kuba :)!
Pozdrowienia!