poniedziałek, 8 lipca 2013

26...

Kolejne moje gumoniciowe szaleństwo.
Szczerze powiem że jeszcze nie miałam okazji wyskoczyć w niej "na miasto". :P
Naszyłam spódnic jak kto głupi i żadnej jeszcze w tym roku na tyłku nie miałam. Więc postanawiam ... Jak pogoda pozwoli jutro zawdzieję jakąś kiecuchę i w miasto ... albo nad rzekę z dzieciorem :P






można tez jako bluzkę :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz