Podczas wycieczki po ostatnią Burdę zauważyłam na półce obok inną szyciowa gazetkę a mianowicie Dianę Moden.
Wzięłam z ciekawości.
Jest dużo mniejsza treścią od Burdy, a co za tym idzie ma mniejsze arkusze którymi łatwiej się operuje. Niestety minusem tego jest użycie tylko dwóch kolorów na tymże arkuszu (czerwony i czarny) więc musiałam trochę wytężyć wzrok. Ale udało się 4 wykroje wyrysowane powycinane czekają na swoją kolej.
Wrzucam ciuszki które mnie zainteresowały i wydały mi się najbardziej ciekawe. Mam tylko nadzieję że przez mój zapał i owczy ped nie wyjdą mi znowu jakieś buble :P
Okładka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz