Pokażę dwie bluzeczki letnie. Uszytez czarnej żorżety wdrobne białe kwiatuszki.
Na pierwszą wzięłamwykrój z bluzki zakupionej w SH którą wzięłam dla materiału ale bluzka sama w sobie bardzo mi się spodobała i dlategoprzed dokonaniem destrukcji przeniosłam wykrój na papier.
Bluzka z pozoru bardzo normalna. Zwykła, zapinan na guziczki praktycznie pod samą szyję.
Więc co w niej tkiego niezwykłaego ???
A no plecy !!!
Co tu dużo pisać ... wszystko widać jak na dłoni :P
Druga to też bardzo prosty pomysł. Prosty tył i zakładany trójkontny przód składający się z dwóch części.
Głównie chodziło mi o to żeby móc ją założyć na inną bluzeczkę, coby zakryć to i owo :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz